piątek, 24 października 2014

Domku - tu jestem! Czekam...

9 miesięcy pod opieką "Zwierzaków z Mińska", z czego już pięć miesięcy w domu tymczasowym. Piękny Albin wciąż czeka na swój własny dom...

Wielki miziak (wielki także gabarytowo), kocurek przyjazny ludziom i innym kotom, o wspaniałym sercu, niezwykłych możliwościach wokalnych w zakresie mrrrruczenia i bardzo spokojnym usposobieniu. Nieco wrażliwy i płochliwy choć umie to dobrze ukryć. Ogromny miłośnik drzemek kanapowych, świetny w pogoni za wędką i chwytaniu wszelkich sznurków (czy to pasek od sukienki czy od rolety okiennej). Ugodowy i bardzo łagodny, nawet w ferworze zabawy nie zadrapie ani nie ugryzie. Mądry i dobry kot. Do tego niezastąpiony w funkcji budzika - jeśli człowiek nie wstaje o tej porze co zwykle, Albin (vel Binuś) miauczy pod drzwiami sypialni skutecznie zapobiegając zaspaniu do pracy.
Czy czegoś mu brakuje? Własnego człowieka, i .... chyba cieszyłaby go trochę większa przestrzeń życiowa, ot choćby balkon zabezpieczony siatką. Czy spełni się marzenie Albina?


Adopcją zajmują się "Zwierzaki z Mińska": zwierzakizminska@gmail.com lub formularz kontaktowy po prawej stronie


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz