piątek, 15 stycznia 2016

Jak smakuje śnieg?

Larry postanowił to sprawdzić :)

Wieczorem, na pokrytym śniegiem balkonie, Larry podjął się próbnej konsumpcji. Natychmiast mu przerwanej przez OT, ku niezadowoleniu kota. 
A mądry i ciepłolubny kot Ryjek obserwował sytuację w progu drzwi balkonowych, nawet jednej łapki nie wystawiając poza próg, na zimny i mokry śnieg...




Larry w ogóle miał dzisiaj sporo szczęścia. Rano, jakimś sposobem niezauważony czmychnął na balkon, korzystając z otworzonych dosłownie na chwilę drzwi balkonowych. W ostatniej chwili przed wyjściem do pracy OT zauważył lekko już zmarzniętego Larrego na poręczy balkonu. Gdyby nie to, kot spędziłby cały dzień marznąc na balkonie. Balkonie raczej opróżnionym ze zbędnych rupieci - Larry nie miałby się nawet gdzie schować...

I tylko szkoda bezdomnych kotków, które naprawdę nie mają się gdzie przezimować.
Jeśli możesz i chcesz przygarnąć jakiegoś biedaczka - na stałe lub jako tzw. dom tymczasowy - zapraszamy do kontaktu ze "Zwierzakami z Mińska". 
Kontakt: zwierzakizminska@gmail.com lub formularz kontaktowy po prawej stronie

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz