Dziś wyjątkowo nie będzie wpisu o Larrym i Ryjku. Co prawda, w życiu obu kocurków wiele się ostatnio działo, ale dzisiaj mamy do przedstawienia inną dwójkę bardzo ciekawych kociastych bohaterów. To Lea i Kizior.
Oba kotki łączy ... niepełnosprawność. I to taka solidna, przy której brak Lareczkowego oczka, Ryjeczkowe IBD czy niewydolność nerek obu kocurków wydaje się jakby ... ciut mniejszą tragedią.
Lea i Kizior mają za sobą dramatyczne wypadki, po których zachowały kocią ciekawską naturę i radość życia, ale niestety nie mogą się już sprawnie poruszać. Oboje mają niesprawne tylne kończyny i wymagają zupełnie niestandardowej opieki na co dzień. Koty brały udział w szkoleniu "Kot - pierwsza pomoc i opieka specjalistyczna" jako żywe przykłady tego, że niepełnosprawność kocia nie przeszkadza w pełnym radości i zabawy kocim życiu, choć z pewnością wymaga więcej zaangażowania i regularności zabiegów ze strony właściciela.
Szkolenie bardzo ciekawe, przygotowujące przede wszystkim do udzielania pierwszej pomocy kotom - kto zwykł podróżować samochodem po polskich drogach, na poboczach których pełno kocich i psich ofiar wypadków komunikacyjnych, z pewnością doceni to szkolenie - bardzo polecam.
Drugim ciekawym wątkiem była opieka nad kotem starym, i tutaj niestety pewnie mi się ta wiedza przyda - nikt nie wie ile dokładnie lat ma Ryjek, ale ilość jego problemów zdrowotnych oraz obraz usg jego jelit i innych narządów wewnętrznych, sugeruje że mamy do czynienia z kocim seniorem, mocno zaawansowanym wiekiem.
Wątek opieki nad kotem niepełnosprawnym był pewnym dodatkiem do szkolenia i zrobił ogromne wrażenie. Co prawda sami mamy za sobą wielomiesięczną walkę o Ryjka i jego nerki, ale mimo wszystko historia tragicznych wypadków Lei i Kiziora zrobiła piorunujące wrażenie, a walka ich opiekunki o każdy dzień sprawności obu kociastych jakby nieco umniejszyła wagę naszych kocich problemów...
Drugim ciekawym wątkiem była opieka nad kotem starym, i tutaj niestety pewnie mi się ta wiedza przyda - nikt nie wie ile dokładnie lat ma Ryjek, ale ilość jego problemów zdrowotnych oraz obraz usg jego jelit i innych narządów wewnętrznych, sugeruje że mamy do czynienia z kocim seniorem, mocno zaawansowanym wiekiem.
Wątek opieki nad kotem niepełnosprawnym był pewnym dodatkiem do szkolenia i zrobił ogromne wrażenie. Co prawda sami mamy za sobą wielomiesięczną walkę o Ryjka i jego nerki, ale mimo wszystko historia tragicznych wypadków Lei i Kiziora zrobiła piorunujące wrażenie, a walka ich opiekunki o każdy dzień sprawności obu kociastych jakby nieco umniejszyła wagę naszych kocich problemów...
Więcej informacji o kociakach można znaleźć na stronie Kizior Super Kot.
A Larry i Ryjek - pojawią się tutaj już wkrótce ...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz