Jak ludzie obchodzą święta, to koty ... mają przymusowe wakacje. Przynajmniej tak to wyglądało w tym roku w DT. Wyjątkowo Wielkanoc spędziliśmy na wyjeździe, co wiązało się z koniecznością znalezienia dobrej opieki dla kotów w czasie, kiedy zaprzyjaźnieni i zaprawieni w ogarnianiu kocich kuwet i misek znajomi też chcą mieć święta i ... trochę świętego spokoju.
Tak więc ostatecznie oba kocurki trafiły do fajnego kociego hotelu, gdzie były bardzo dobrze traktowane, żywione zgodnie z indywidualnymi zaleceniami a OT na swoją pocztę mailową otrzymywał opisy ich postępów w aklimatyzacji, a także zdjęcia i filmik dokumentujące jak spędzają czas.
Larry i Ogonek mieli do dyspozycji samodzielny pokój o powierzchni 40m2, drapak stojący przy oknie przez które można podziwiać ogród, dużo zabawek i wędek lepszych niż w DT, kilka legowisk, a nawet wielkie łóżko do skakania i innych rodzajów zabaw, no i co najważniejsze, przyjazne ręce do głaskania.
Larry i Ogonek mieli do dyspozycji samodzielny pokój o powierzchni 40m2, drapak stojący przy oknie przez które można podziwiać ogród, dużo zabawek i wędek lepszych niż w DT, kilka legowisk, a nawet wielkie łóżko do skakania i innych rodzajów zabaw, no i co najważniejsze, przyjazne ręce do głaskania.
Wiadomo że kot nie lubi opuszczać swojego terytorium, ale w tym wypadku, to były chyba udane wakacje ;)
A Ogonek poleca się do adopcji. Kontakt: zwierzakizminska@gmail.com lub formularz kontaktowy po prawej stronie
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz